Fair Play dla Starczukowskiego
(Wiadomości z rajdu Karkonowskiego)
Nie wiadomo jak skończyłby się 21 Rajd Karkonoski dla załogi
Łukasz Szterleja / Marek Lisicki (Nissan Micra klasa A-5) gdyby nie
pomoc jego konkurenta Piotra Starczukowskiego startującego
także Nissanem Micrą w tej samej klasie i podobnie jak Szterleja
mającego duże szanse na zdobycie tytułu Mistrza Polski już w
Jeleniej Górze. Jedno jest pewne Szterleja / Lisicki z pewnością nie
byliby jeszcze mistrzami Polski w klasie A-5.
Oto jak w zgłoszeniu do Pucharu Castrol Fair Play opisał tę sytuację
Marek Lisicki:
„Po pierwszej pętli drugiego etapu w naszej Micrze skończyły się
hamulce. Do końca rajdu zostały cztery o-esy. Załoga nr 48 Piotr
Starczukowski / Bartosz Siodła, nasi najwięksi konkurenci w klasie A-5,
pożyczyła nam tarcze i klocki hamulcowe z własnego serwisu. Wprawdzie
Starczukowski z powodu awarii nie ukończył rajdu, lecz gdy by nie jego
pomoc, musielibyśmy wycofać się z rajdu. Gdyby nie ich pomoc
roztrzygnięcie walki o mistrzostwo nastąpiłoby dopiero podczas Rajdu
Warszawskiego i nie wiadomo czy tytuł byłby nasz czy załogi
Starczukowski / Siodła. Nie jest to pierwsza pomoc Piotra więc bardzo
chcielibyśmy aby otrzymał Puchar Fair Play”